Szukaj na tym blogu

piątek, 20 grudnia 2013

DORSZ PIECZONY Z WARZYWAMI


Ryby mogę jeść codziennie, dlatego robię je na różne sposoby. Zwykle kupuję świeże ryby. Dawno znudziły mi się smażone, zwłaszcza w panierce, bo wtedy każda ryba smakuje tak samo. Najchętniej piekę, bo zawsze dobrze smakują. No i mało czasu zajmuje ich przygotowanie.

Dorsz zawiera dużo białka i selenu, jod, który reguluje pracę tarczycy; witaminy z grupy B, witaminę A i C, a także PP (niacynę), która obniża wartość cholesterolu.

Fasolka szparagowa jest bogatym źródłem kwasu foliowego i błonnika. Zawiera także potas, witaminę B6, magnez i ryboflawinę, które obniżają wysokie ciśnienie krwi i zapobiegają udarom mózgu. Z kolei witamina A, C i E oraz flavonoidy opóźniają proces starzenia się skóry i zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwory.

W papryce jest dużo witaminy C i B oraz wapnia, potasu, żelaza i magnezu, dzięki czemu wpływa dobrze na nasze samopoczucie, układ nerwowy, a nawet kości i mięśnie; reguluje ciśnienie krwi i chroni przed zwapnieniem naczyń krwionośnych. Papryka zawiera dużo błonnika, dzięki czemu reguluje pracę jelit.
Papryka czerwona troszczy się o wzrok i skórę. Zawiera rutynę, dzięki której jest nieoceniona dla tych, którzy mają kruche naczynia krwionośne.
Papryka zielona zawiera duże ilości kwasu foliowego i witaminy E, która jest nazywaną witaminą młodości i seksapilu.
Papryka żółta także dostarczy witaminy E, ale ważniejsze w niej są luteina i zreoksantyna, które potrafią unieszkodliwić wolne rodniki w siatkówce oka i zapewnić nam dobre widzenie.

Oliwki są bogate w fosfor, potas i żelazo, a także w witaminy: B, C, E oraz prowitaminę A.


Składniki:
Filet z dorsza - 200 g
1/2 papryki czerwonej
1/2 papryki zółtej
6-10 strączków fasolki szparagowej (świeża musi być wcześniej ugotowana na pół twardo w osolonej wodzie lub na parze)
5-6 oliwek
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka octu balsamicznego lub soku z cytryny
Pieprz

Rybę i warzywa umyć. Z drobno pokrojonego czosnku , octu (lub soku), soli i pieprzu zrobić zrobić marynatę i posmarować nią rybę, odstawić na co najmniej pół godziny (im dłużej tym lepiej, może być na kilka godzin, ale wtedy rybę trzymamy w lodówce). Paprykę kroimy w paski, oliwki w talarki. Warzywa kładziemy na rybie, wszystko razem wkładamy w rękaw do pieczenia i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy 20 minut w temperaturze 150 stopni C.
Można podawać z kaszami lub pieczywem. Ja zazwyczaj jem z kaszą jęczmienną mazurską.


sobota, 14 grudnia 2013

SAŁATKA ŚLEDZIOWA Z PIECZONYMI BURACZKAMI


Bardzo lubię śledzie. I podoba mi się to, że można je podawać na wiele sposobów. Najchętniej łączę je z buraczkami. Myślę, że to doskonałe połączenie.

Śledzie zawierają witaminy A, B, D, E, oraz cynk, które odpowiadają między innymi za prawidłową przemianę materii, dobry wzrok, ładną cerę, rozwój kości i prawidłowe funkcjonowanie układu krwionośnego. Ale najważniejsze jest to, że śledzie zawierają dużą ilość kwasów tłuszczowych Omega 3 i 6, które zmniejszają ryzyko zawału i chorób serca. Regularne spożywanie śledzi sprawia, że mamy lepszą pamięć i lepsze wyniki pracy umysłowej.

Buraczki to bogate źródło witaminy C, B1 i kwasu foliowego. Zawierają także cynk,magnez i potas, sód, a także 2 rzadkie metale: rubid i cez. Ten skład chemiczny ma duże znaczenie w zwalczaniu nowotworów.  Buraczki pomagają obniżyć ciśnienie tętnicze i zmniejszają ryzyko miażdżycy. Picie soku z surowych buraków oczyszcza krew i pobudza krążenie.

Koper - jego liście są bardzo dobrym źródłem witaminy C i A, a także składników mineralnych takich jak fosfor, magnez, miedź, potas, wapń oraz pierwiastków śladowych, takich jak molibden i mangan. Ponadto koper zawiera dość duże ilości błonnika pokarmowego.

Do sałatki potrzebne są pieczone buraczki. Ja skrapiam je odrobiną octu balsamicznego i oliwy oraz doprawiam pieprzem. Zawijam w folię aluminiową i piekę 2 godziny w 180 stopniach. 2 godziny to długo, czasami więc piekę je przy okazji przygotowywania czegoś innego:)


Składniki:
2 filety śledziowe
2 buraczki pieczone
2 ogórki kiszone
2 ząbki czosnku
3 łyżki fasoli jaś
Kilka listków kopru
Sól
Pieprz
1 łyżeczka octu balsamicznego
1 łyżeczka oliwy
 Świeżo starta gałka muszkatołowa

Namoczoną wcześniej fasolę ugotować i ostudzić. Pokroić buraczki, czosnek, ogórki i śledzie. Dodać koper i przyprawy. Wymieszać wszystko i wstawić na godzinę do lodówki, żeby smaki się wymieszały.



czwartek, 12 grudnia 2013

ZUPA KREM Z GROSZKU


Rzadko gotuję zupy kremy, jednak zielony groszek lubię w każdej postaci. Gotuje się dość szybko, smakuje naprawdę dobrze.

Zielony groszek zawiera witaminy z grupy B, witaminę C i E, a także w substancje mineralne: magnez, wapń, żelazo, kobalt, fluor,sód czy potas, który przeciwdziałą udarowi mózgu. Jest bogatym źródłem błonnika i białka. Dobrze wpływa na układ trawienny, może także łagodzić objawy menopauzy, Pomaga też obniżyć poziom złego cholesterolu we krwi.

Marchew to źródło witaminy A - karotenu, a także witamin: B1, B2, B3, B6, C oraz E. Jest w niej dużo kwasu foliowego oraz żelazo, cynk, wapń i potas. Marchew wspomaga walkę z bólem, pomaga odzyskać apetyt, reguluje pracę żołądka i wątroby, oczyszcza, pobudza, odtruwa i krzepi wszystkie układy organizmu.

Pietruszka bogata jest w prowitaminę A, C, sole mineralne i żelazo, które pomaga zwalczać anemię. Dzięki magnezowi, wapniowi i potasowi pozytywnie wpływa na krążenie krwi.

Seler ma najwięcej fosforu wśród warzyw korzeniowych. Zawiera także wapń, potas i cynk, a dodatkowo nieco magnezu i żelaza w unikalnym składzie ułatwiającym ich przyswajanie. W selerze znajdują się flavonoidy mające działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne oraz furanokumaryny, które mają właściwości moczopędne i rozkurczające mięśnie gładkie.


Składniki:
Paczka mrożonego groszku
1 marchew
1 pietruszka
1/4 selera
Łyżka oliwy
Sól
Pieprz
Kilka ziaren ziela angielskiego
Liść laurowy
Łyżeczka jogurtu naturalnego

Warzywa umyć, obrać, dodać ziele angielskie i liść laurowy - zagotować bulion. Najlepiej gotować na małym ogniu co najmniej 40 minut. Około 20 minut przed końcem gotowania bulionu dodać groszek. Doprawić solą i pieprzem. Kiedy warzywa będą miękkie, zestawić z ognia, dodać oliwę i zmiksować blenderem. Można odłożyć trochę groszku do dekoracji, ale to nie jest konieczne:) Udekorować łyżeczką jogurtu (ja używam greckiego).

Bez groszku do dekoracji też wygląda dobrze:)

wtorek, 10 grudnia 2013

NALEŚNIKI RAZOWE Z DŻEMEM JABŁKOWYM


Skoro zrobiłam już dżem, to teraz pora na naleśniki:)
Białej mąki używam już tylko do pieczenia tradycyjnych ciast, więc naleśniki nie będą białe. Na razie robiłam tylko z mąki pełnoziarnistej, ostatnio już tylko z żytniej razowej. Przymierzam się do naleśników z mąki gryczanej, bo mi smakują, a sama jeszcze nie robiłam.

Mąka żytnia razowa zawiera witaminy: B1, B2, B3 , B5, B6, B8, B9, minerały: sód, potas, magnez, wapń, mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, chrom, fosfor, jod, bor, a także aminokwasy. Ważne, żeby mąka była razowa, bo to znaczy, że jest tylko raz przemielona, a więc zawiera otręby.



Składniki:
2 jajka
pół kilo mąki żytniej razowej
2 szklanki wody
szczypta soli
kilka łyżek oleju do smażenia
dżem jabłkowy z poprzedniego przepisu http://zdrowiejestsmaczne.blogspot.com/2013_12_01_archive.html


Do miski wbić jajka, dodać mąkę, wodę i sól i wszystko wymieszać. Ciasto powinno mieć półpłynną konsystencję - jeśli jest za gęste, dodać trochę wody i wymieszać. Odstawić na pół godziny, żeby się związało i żeby naleśniki nie rozpadły się na patelni (mąka razowa ma mniej glutenu, dlatego trzeba odczekać trochę dłużej przed smażeniem). Potem usmażyć naleśniki na odrobinie oleju. Mnie w tej wersji ciasta 'nie działa' dodanie oleju do ciasta, wlewam więc odrobinę na patelnię zanim wleję ciasto.
Usmażone naleśniki posmarować dżemem. I jeść!





Takie naleśniki nadają sie doskonale także do dań warzywnych bądź mięsnych.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

DŻEM JABŁKOWY


Ostatnio miałam ochotę na dżem, obeszłam 4 sklepy... i żadnego nie kupiłam. Każdy, niezależnie od firmy, miał w składzie syrop glukozowo-fruktozowy! Ten syrop to oczyszczony i zagęśzczony roztwór cukrów prostych. Jest gorszy nawet niż cukier, bo najszybciej zmienia się w tkankę tłuszczową, a także powoduje cukrzycę. Jest naprawdę wszędzie, warto więc czytać etykiety.
Cóż mi pozostało? Zrobić dżem w domu:) To kiepska pora na owoce do dżemów, ale na szczęście są jabłka.
W internecie znalazłam taki przepis:
http://www.tipy.pl/artykul_4092,jak-zrobic-dzem-jablkowy.html
i od razu zmodyfikowałam go:)

Każdy wie, jak cenne właściwości mają jabłka, ale trochę przypomnę:)
Jabłka zawierają witaminy C i P w unikalnej kombinacji, a także magnez, które zamykają i uszczelniają naczynia krwionośne zapobiegając miażdżycy. Mają też żelazo i potas, które działają odkwaszająco - zalecane są więc tym, którzy spożywają dużo produktów mięsnych i zbożowych. Jabłka są bardzo bogate w błonnik.


Składniki:
1,2 kg jabłek
3/4 szklanki cukru
1-2 łyżeczki soku z cytryny

Jabłka obrać ze skórek, wyciąć gniazda nasienne, następnie pokroić w małe kawałki i wrzucić do słoika. Mi 'wyszły' 2 litrowe słoiki. Wstawić słoiki do garnka z gotującą się wodą, żeby się poddusiły. Można też, podobnie jak w przepisie z podanego linka, wrzucić jabłka od razu do rondelka, dodać wody i dusić na małym ogniu cały czas mieszając. Polecam sposób słoikowy, bo nie trzeba stać nad kuchnią:) Kiedy jabłka się podduszą, wrzucić je do rondelka, dodać cukier i sok z cytryny i smażyć ok. pół godziny. W międzyczasie zbierać pianę z jabłek. Po usmażeniu przełożyć do wyparzonych słoików i mocno zakręcić. Można też jeszcze zapasteryzować. Ja zwykle pasteryzuję, bo mam wtedy pewność, że słoiki są na pewno szczelnie zamknięte:) Piana z jabłek jest świetnym dodatkiem do porannej owsianki:)



środa, 4 grudnia 2013

MAKARON ŻYTNI Z ŁOSOSIEM W SOSIE JOGURTOWYM


Odkąd spróbowałam żytniego razowego makaronu, nie mam ochoty na inny:) Dla mnie jest smaczniejszy niż pszenny. A na pewno zdrowszy:)

Makaron żytni razowy jest bogatym źródłem węglowodanów i minerałów. Mąka razowa jest tylko raz zmielona, zawiera więc otręby, czyli więcej błonnika. I właśnie to czyni ten makaron tak wartościowym. Poza tym makaron poprawia nastrój - tym bardziej warto go jeść:)

Łosoś zawiera kwas OMEGA 3, witaminy: B1, B2, B6, B12, A, E, D, a także wapń i fosfor. Dobrze więc wpływa na funkcjonowanie narządu wzroku, serca, układu nerwowego, a także na wygląd naszej skóry i paznokci.

Jogurt zawiera dużo wapnia, jest łatwo przyswajalny i korzystnie wpływa na naszą florę bakteryjną. Zanim kupicie jogurt, sprawdźcie czy nie ma w nim mleka w proszku!


Składniki:
100 g makaronu żytniego razowego
100 g łososia
4 łyżki jogurtu naturalnego
2 ząbki czosnku
Łyżka soku z cytryny
Łyżka oleju
Sól
Pieprz

Makaron zagotować w lekko osolonej wodzie. Makaron żytni gotuje się szybciej niż pszenny, należy na to uważać - najlepszy jest ugotowany al dente. Makaronu nie płuczemy wodą, wtedy zachowuje wszystkie swoje właściwości. Łososia umyć, pokroić w kostkę lub w paski i skropić sokiem z cytryny. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić czosnek pokrojony w kostkę. Kiedy czosnek się zeszkli, dodać łososia. Podsmażyć minutę, dodać sól i pieprz. Na koniec dodać jogurt i dusić jeszcze minutę. Danie można ozdobić kilkoma listkami świeżej bazylii lub natki pietruszki, jest jeszcze smaczniej.

sobota, 30 listopada 2013

PASTA ZE SŁONECZNIKA


Jeśli jeszcze nie wiecie, chleba nie powinno się smarować margarynami, a nawet masłem. Jednak taki suchy chleb, nawet gdy coś na niego położymy, nie zawsze nam smakuje. Pomyślałam o alternatywach. Zobaczyłam gdzieś pastę słonecznikową. Niestety, nie pamiętam, gdzie, bo to było dawno, ale na przyszłość będę informować, gdzie się zainspirowałam. O ile pamiętam, pierwotna wersja była z rukolą. Moja jest z natką pietruszki, bo ją uwielbiam i stosuję jako dodatek niemal do wszystkiego.

Słonecznik zawiera witaminy A, E i D, B6, a także niskonasycone kwasy tłuszczowe. Nie ma za to cholesterolu. Jest też źródłem CYNKU, który poprawia pamięć i koncentrację. Jest kaloryczny, ale nie trzeba go jeść garściami:)

Natka pietruszki zawiera potas, magnez, żelazo, sód, wapń i  fosfor. Doskonale wpływa na trawienie i przemianę materii, zapobiega też wzdęciom i działa moczopędnie (szybciej pozbywamy się toksyn!).

Suszone pomidory mają dużo witaminy C i karotenoidy (likopen) o właściwościach silnie antyoksydacyjnych (przeciwutleniających). Zawierają także wapń, żelazo i magnez.

Czosnek, jak wiadomo, jest naturalnym antybiotykiem, korzystnie wpływa na serce i zapobiega nowotworom. Jeśli jednak ktoś ma problemy z wątrobą, powinien ograniczyć jedzenie świeżego czosnku. Aby zrobić tę pastę, czosnek można dobrze sparzyć albo usmażyć.



Składniki:
100 g słonecznika
2 pomidory suszone (mogą być w oleju, ale odsączone)
kilka gałązek natki pietruszki
1-2 ząbki czosnku
3-4 łyżki wody
sól
pieprz

Słonecznik, razem z pomidorami, namoczyć w wodzie na co najmniej 3 godziny. Po tym czasie pomidory, czosnek i natkę pietruszki pokroić, dodać wodę i zblendować. Ja dodaję wszystko po kolei, bo tak jest łatwiej. Na koniec dodajemy odrobinę soli i pieprzu. Przekładamy do słoiczka i wstawiamy do lodówki.